Uśmiechnąłem się delikatnie.
-Przykro mi, ale nie mogę ci ich dać, ani niczego powiedzieć. Jest lepiej, jak niektórych rzeczy nie wiesz.
Dziewczyna spojrzała na mnie ze zdziwieniem.
-Widzisz, ja tez o sobie wszystkiego nie wiem. Nie mogę. Mam dostęp do wszystkich akt, oprócz jednych. Moich.
Szliśmy przez chwilę w ciszy po czym doszliśmy na plażę. Podszedłem do wody.
-Cześć tato...
0 odpowiedzi, typowe. Delikatnie uniosłem odrobinę wody i prysnąłem w Angel, niby nigdy nic.
<Angel?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz