sobota, 1 listopada 2014

Od Seevay'a CD Meian

- Nosz, szlag! DEYOVA! WRACAJ!- wrzeszczałem na całą okolicę. Ten głupi ptak znowu mi uciekł! Przechodzący obok inni herosi patrzyli się na mnie dziwnym wzrokiem. Kiedy byłem już blisko... Potknąłem się o czyjąś nogę. Padłem twarzą w piasek. Postać, podstawiająca mi haka siedziała pod drzewem i śmiała się cicho.
- Nosz... Nie widzisz, że ten piep***** jastrząb mi uciekł?!- fuknąłem. Okazało się, że ów postać to dziewczyna. Rudowłosa z tatuażami ciągnącymi się od ramienia po nadgarstek.
- Nie. Nie widzę.- powiedziała, próbując przekrzyczeć swój donośny śmiech. Zakryła ręką usta.
- Ech... Dobra... Spadam. DEYOVA!- wróciłem do swoich zajęć. Tajemnicza nadal siedziała pod drzewem. Nie wróciłem do niej, lecz miałem dziwne wrażenie, że ją jeszcze spotkam.

< Meian? ^^ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz