niedziela, 26 października 2014

Od Percy'ego, CD Angel

Było już dosyć późno, a Angel siedziała jakby nieobecna pod swoim domkiem. Zaniepokojony podszedłem do niej.
-Czy coś się stało?
-Nie, po prostu tak sobie siedzę.- odpowiedziała dalej nieobecna
-Jutro treningi. Załatwiłem ci naukę jazdy. Zbliża się ciężki dzień. Lepiej odpocznij.- odparłem.
-Ale ja nie chce.
-No dobra.- powiedziałem i usiadłem obok dziewczyny.

Angel? Brak weny ;c

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz